Rosnąca papryka w doniczkach
Chociaż jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o papryce jako o uprawie ogrodowej, doskonale nadaje się do uprawy w domu. Kto może tego potrzebować? Ci, którzy nie mają ogródka warzywnego; tych, którzy kochają niestandardowe rośliny domowe; dla tych, którzy lubią zbierać plony o każdej porze roku.
Tak tak! Każdy rodzaj pieprzu (ostry, gorzki lub słodki) cieszy nie tylko jasnym wyglądem na parapecie, ale także wysokiej jakości owocami. Uprawa papryki nie wiąże się z niczym skomplikowanym. Wystarczy siać na czas, nurkować, sadzić w doniczkach o objętości około 1-1,5 litra. A więc szczegóły.
- Namocz nasiona w wilgotnym środowisku na przykład przez pięć dni w wilgotnej szmatce na spodku.
- Siej w małych miseczkach, możesz zasiać 2-3 w jednym. Ułatwi to dalszą selekcję podczas nurkowania.
- Na etapie 3-4 liści kiełki można zanurkować do liścieni, wybierając najsilniejsze.
- Gdy roślina wyprodukuje około 7 liści, każdy należy posadzić w osobnej doniczce stałej. W nim będzie musiał żyć od 2 do 5 lat.
- Spryskaj codziennie i podlewaj paprykę w odpowiednim czasie, unikając nadmiernej wilgoci i wysuszenia gleby. Niektórzy eksperci zalecają podlewanie od dołu, czyli włożenie garnka na patelnię i dodanie do niego wody.
- Jeśli uprawa papryki obejmuje zbiór pełnych zbiorów, nie należy zostawiać wszystkich jajników na krzakach. Niech będzie to pięć owoców, ale rozwiną się zgodnie z oczekiwaniami.
Pozostaje zająć się glebą:
- Łatwiej jest kupić gotową ziemię do pomidorów i papryki.
- Ale możesz przygotować go sam z ziemi darniowej i jednej trzeciej piasku rzecznego.
- Lub zmieszaj niekwaśny torf wysoki z humusem i piaskiem rzecznym.
Ale nawet gotowa mieszanka gleby będzie wymagała dodatkowego karmienia i nawożenia.
I rada doświadczonych: nie umieszczaj obok siebie ostrej i słodkiej papryki (najlepiej na różnych parapetach), aby uniknąć zapylenia.
Moja babcia cały czas rosła na parapecie ostrą paprykę, moim zdaniem nazywał się „Ogonyok”. Ładnie!
Moja teściowa uwielbia dodawać ostrą paprykę do prawie wszystkich potraw, więc taki krzak mamy na parapecie w kuchni przez cały rok.
Od kilku lat uprawiamy taką papryczkę na parapecie, jest mała i pikantna. Nie było specjalnej troski, nie podpalaliśmy ani nie nawoziliśmy, ale kupowaliśmy ziemię w sklepie. Tak mała papryka bardzo dobrze nadawała się do zaostrzenia barszczu. Oderwał go, umył i od razu położył na talerzu.