Kobei z nasion - mogą pojawić się problemy podczas kiełkowania
Kobeya to bardzo piękna roślina, przyciąga uwagę i sprawia, że chcesz wyhodować ten niezwykły kwiat w kształcie liany na swojej stronie. Tylko tutaj jest problem - jak ta roślina się rozmnaża? Wielu, nawet doświadczonych hodowców kwiatów, skarży się, że bardzo trudno jest rozmnażać kobe z nasion. Nawet jeśli nasiona są wstępnie namoczone, ich szybkość kiełkowania wynosi nieco poniżej 30%. Zdarzają się przypadki, gdy zasiane nasiona rośliny nie kiełkowały przez miesiąc, chociaż jednocześnie podczas łamania miały biały, żywy rdzeń, który nawet nie myślał o kiełkowaniu.
Aby kobe z nasion na początku lata było gotowe do sadzenia w ziemi, nasiona należy wysiewać na sadzonki pod koniec stycznia lub na początku lutego. Jeśli eksperyment się powiedzie, roślina będzie kiełkować przez 20 dni. Podczas siewu nasion kobei bez ich wstępnego namaczania należy je dobrze pogłębić, przykryć warstwą gleby o grubości do 2 cm od góry, ziemia powinna być dobrze zagęszczona palcami, lepiej przykryć ją szkłem na wierzchu.
Doświadczenie pokazuje, że kobei kiełkuje z nasion nieco szybciej, gdy gleba jest podlewana stymulatorem wzrostu z cyrkonią.
Bardziej skuteczne kiełkowanie nasion można osiągnąć poprzez ich wstępne namoczenie. Kobeya ma duże nasiona o średnicy do 1 cm, pokryte ciasną skórką. To ona jest przyczyną słabego kiełkowania. W procesie moczenia nasion wydzieloną błonę śluzową należy usunąć z nich i kilka razy, ponieważ pojawi się wielokrotnie.
Znaczne problemy mogą stwarzać pomyślnie uprawiane sadzonki podczas długiej wiosny z późnymi przymrozkami - roślina kobea jest ciepłolubna, nie toleruje ujemnych temperatur. Sadzenie sadzonek w ziemi można wykonać nie wcześniej, niż minie zagrożenie mrozem.